Wydawać by się mogło, że korona wirus nadciąga, że zaraz będzie to i u nas zagrożenie i u nas - tymczasem w Krakowie Korona-wirus działa już od tylu lat, i to jak działa!
Letni sezon wspinaczkowy w naszych skałkach skończył się. Można nie tylko sięgać nie po alkohol, używki, także nie wyłącznie po odżywki i rozpisywanie planu treningowego na zimę. Można też po przewodniki wspinaczkowe.
Najchętniej niewielki plecak na co dzień oraz nieco większy na jednodniowe wycieczki w góry. Nie miałam jednak satysfakcjonującego większego plecaka turystycznego.
Niezbadana jest siła tekstu. Słowa mogę dać życie, słowa mogą zabić. Miło jest, gdy napisane słowo inspiruje. Gdy sieje u czytającego ziarno - które pozwala czasem wykiełkować jakiemuś tekstowi. I o takim miłym, przyjaznym odruchu dobrze j
Dziś razem z Łukaszem Nowakiem byliśmy w Białej Wodzie co nieco podziałać w lodzie. Z tej okazji może wrzucę nieco info o warunkach na lodospadach. Temperatura była powyżej zera, więc szybko zaczęło z lodów mocno cieknąć.
Każdej nowości towarzyszą określone emocje. Negatywne albo pozytywne. Silne, czasem słabsze. Przypominam sobie mój pierwszy zagraniczny wyjazd wspinaczkowy do Ceuse, rok po poprowadzeniu przez Chrisa Sharmę sławnej wytyczonej na niebiesko-pomarań
Margalef jest jednym z ładniejszych ogródków wspinaczkowych, jakie miałam okazję odwiedzić. Skały dziwnych kształtów, przypominające ogromne jajka lub wałki sprawiają, że czujemy się jak w innym świecie - magicznym!
Aktualnie jestem po 4-tygodniowym odpoczynku, w trakcie którego moja aktywność fizyczna była na bardzo niskim poziomie. Wypoczynek i odnowa biologiczna, jaką zapewnił mi gabinet
Golden Spa, były niezbędne po zakończeniu sezonu 2007.
Ci z Was drodzy czytelnicy mojego bloga, którzy mieli okazję i wzięli udział w warsztatach zorganizowanych przez firmę Petzl(dwa takie odbyły się w Krakowie i dwa w Warszawie), które miałem przyjemność prowadzić, zapewne pamiętają, jak proro